bądź mno, anon lv13. wpierdalaj orbity hurtowo, dosłownie, jesteś zdolny do ojebania dwóch paczek XXL w jeden dzień, ale twoją specjalną mocą jest rzecz, która ci na to wszystko pozwala. otóż nie wiem czy wiecie ale jeśli żuje się orbity, i wyżuje się ich za dużo to zwyczajnie rozerwie ci odbyt, aleee w moim przypadku jest inaczej więc korzystam z mojej super mocy...czasami nawet za bardzo, bo jesteś zdolny do ojebania tych dwóch paczek dziennie ale na raz, tak kurwa na raz, mogę nie jeść i pić przez jebane 7 godzin tylko wpierdalać te kurwa orbity, szczegulnie to te srebrne niebieskie, lub zielone, oooooj anony, jak ja ich nie uwielbiam, kiedyś jednak było ZUPEŁNIE inaczej. ogólnie jesteś takim typem człowieka: poniedziałem, możesz ojebać jalapenio bez żadnego problemu, wtorek, nie tkniesz jebanego ostrego ketchupu ostrego bo za ostry. pojebane, wiem, ale wracając, zaczęło się od jedzenia tych kurwa różowych orbitów, i szczerze byłem kiedyś taki chujowy że nawet one były dla mnie za ostre, i kiedyś czytaj kiedy miałem 9 lat, tak kurwa te orbity które nie są miętowe ani kurwa nic. potem jednak zacząłem myśleć że chce mi się jeść ostre rzeczy typu chilli, i zacząłem, potem oczywiście zacząłem jeść orbity mocno miętowe, o mojej super mocy dowiedziałem się jakieś 3 miesiące temu po tym jak dosłownie zgwałciłem mój rekord w ich rzuciu i wyjebałem 4 p a c z k i x x l, i to na raz, w sensie brałem kolejną gumę co może jebane 5 minut, i teraz se wyobraźcie to jednym ciągiem przez kilka godzin, i przypominam że jedna paczka xxl ma 42 gumy, zróbcie se szybką matme, najlepsze jest to że od razu oglądałem breaking bad chyba od 6 odcinka 3 sezonu do kurwa ostatniego odcinka serii więc wiecie, potem oczywiście oglądnołem El Camino czyli sequel, w ogólnym rozrachunku, "czuj dobrze człowiek"
