Card image cap

Rasy w kinie

Wyświetlenia: 769 / 0 | Seria: Zwyczajne | Dodano przez:anon

Dziś, kiedy przez polski internet przetacza się histeria, że czarna aktorka, Jodie Turner-Smith, gra elfkę w spinoffie "Wiedźmina" oraz królową Annę Boleyn, przypomnijmy ważniejsze inby z dziejów polskiej kinematografii i teatru.
1966 – obchody Tysiąclecia przyćmione paleniem komitetów partyjnych, albowiem społeczeństwo nie zgadza się, żeby rolę Egipcjanina Ramzesa XIII grał nie dumny syn Afryki, tylko jakiś tam Polak, Zelnik. Napięcie społeczne rośnie tym bardziej, że w 1968 roku protesty dotyczą jeszcze obsadzenia białego Polaka, niejakiego Olbrychskiego, w roli krymskiego Tatara, Azji Tuhajbejowicza. W sumie po dwóch latach doprowadza to do upadku rządu Gomułki.
1972 – pierwszy poważniejszy kryzys ekipy Gierka, kiedy Wajda obsadza białoskórego Pszoniaka w roli śniadego mieszkańca Judei, Jehoszuy z Nazaretu w „Piłat i inni”. Cenzura zatrzymuje film na półkach w obawie przed zamieszkami.
Rok 1980 i 1981 – ludność masowo protestuje przeciwko obsadzeniu bladej blondynki Aleksandry Śląskiej w roli ognistej czarnowłosej Włoszki z Południa, Bony Sforzy. W odpowiedzi na zamieszki rząd wprowadza stan wojenny.
1984 – Teatr Telewizji wystawia „Otella”, gdzie Maura w służbie Wenecjan gra niegdysiejszy podrabiany Tatar, Daniel Olbrychski. Wojna na ulicach, wkracza ZOMO.
1999 – nienauczony przykrym doświadczeniem z przeszłości, Hoffman obsadza po raz kolejny w roli Tatara – Olbrychskiego i dokłada do tego Ferencego w roli tatarskiego chana. Społeczeństwo Warszawy pisze „tylko świnie siedzą w kinie” i bojkotuje projekcje.
2001 – kiedy Jerzy Kawalerowicz zatrudnia białych Polaków w roli ludów z basenu Morza Śródziemnego, czyli Rzymian i Żydów, oburzony etniczną niezgodnością naród pali mu dekoracje do filmu i wszystko trzeba przykrywać plastikowym sztucznym bluszczem.
Card image cap



Top tygodnia
Wysyłanie...