pasta o moim poranku
Wyświetlenia: 921 / 0 | Seria: Zwyczajne | Dodano przez:anon
No te kurwa długo pospałem, dwie jebane godziny. A czemu pytasz? Bo mój brzuch zdecydował że chcę mu się żygać. Ale jeszcze nie wymiotuje. Jeszcze...
No i chuj, rzygam dupą. To nawet nie jest sraka. To jest jakaś kurwa kolorowa woda. Zajebisty poranek *emotka uśmiechu*
Moja mama się obudziła i idzie do pracy
10 stycznia, rok 2021, godzina 05:32
Nie mogę zasnąć przez to gówno. DOSŁOWNIE GÓWNO. Co siedzi mi w dupie jak rząd w życiu prywatnym swych obywateli. Ok mama pojechała. Czas na przeczyszczenie.
OKEJ. NIE WIEM CO ZJADLEM. ALE SZCZAM NA PRZEZROCZYSTO. A SRAM ŻÓŁTO-JASNO-ZIELONYM PŁYNEM.
TO NIE WSZYSTKO. ON MA KURWA KONSYSTENCJĘ WODY MINERALNEJ.
Przepiękna lista wiadomości które wysłałem do swojego kuzyna tamtego przepięknego ranka