jak powinien wyglądać true metalowiec
Wyświetlenia: 1058 / 0 | Seria: Zwyczajne | Dodano przez:anon
Kelthuz (aka Wszebąd, Arjozof, Kelkuc) – polski lewak i aryjski artysta, reprezentujący scenę true epic metalową, narodowosocjalistyczną i nie tylko.
Kelthuz jest synem samego Peruna i spadkobiercą dziedzictwa Arjów. Pochodzi z Kielc, a więc mitycznej, starożytnej krainy zwaną Ziemią Żelaza. Zamieszkiwali ją niegdyś dumni słowiańscy woje, tacy jak on, przed którymi drżeli Skandynawowie i Celtowie. Imię „Kelthuz” w języku praindoeuropejskim oznacza właśnie „Woja z Kielc”. Ów Metal King przyjął je na cześć autora Księgi Popiółow – jedynej prawdziwej historii Prasłowian.
Kelthuz jest basistą (bas zagłady) oraz wokalistą (głos tysięcy gromów). Kariera muzyczna artysty jest bardzo rozbudowana. Bowiem żaden inny artysta w historii nie spamował Internetu tyloma projektami muzycznymi, co on. Jego projekty solowe to: Warraha (neopogański symfoniczny neofolk), Saluth o/o/o/ (libertariański archeologiczny epicki true metal), Harjatugon (black metal), KelThuz (antynatalistyczny samobójczy pop / nekrokosmiczna muzyka taneczna), Biała Pięść (anarchokapitalistyczny funk) i Libertaryat (austriacka poezja śpiewana). Nagrał też piosenkę Korwin Krool pod pseudonimem Białe M. Pseudonim nawiązuje do zespołu Boney M, gdyż utwór jest coverem ich piosenki. Kelthuz wsławił się także oraniem na basie w zespołach: Sorcerer (epicki true metal orający pozerów), Kelthuzzar (neopogański archeologiczny epicki true metal), Spiritual Demise (trash metal) oraz Bractwo Stali (epicki heavy metal). Okazjonalnie występował też w innych kapelach, najbardziej chlubnym wyczynem jest występ w teledysku zespołu weselnego Pozytywka pt. Twoje Obyczaje.
Albumy Kelthuza są wydawane w niewielkich nakładach, przez niego samego. Jest to spowodowane jego nietypowymi poglądami. Jest on bowiem poganinem, germańskim słowianinem, wojownikiem, bardem, aryjskim nadwładcą, anarchokapitalistą, libertarianinem oraz antynatalistą w jednym. Wypowiedział wojnę pedalstwu i pozerstwu w metalu. A ponieważ żadna szanująca się wytwórnia płytowa nie jest samobójcą, nikt nie wydaje dzieł Metal Kinga. Kelu prowadzi też videoblogi, w których krytykuje socjalistów, lewaków, narodowców, metaluchów, katolików, islamistów, korwinistów i przeciwników kapitalizmu. Robi to by nieść prawdę kucom, knypom i gimbazie. Z tego powodu jego konta na Youtube są często banowane. Czasem po pijaku nagra cover zespołu Manowar. Jest również twórcą audycji Co z true metalem?, w której mówi jak żyć. Ciekawostką jest fakt, że kupuje płyty winylowe po to, by się nimi jarać, gdyż nie ma gramofonu i musi słuchać muzyki w Internecie. Jako kapitalista i wojownik salutował generałowi Pinochetowi.
Mimo bogatej dyskografii Kelthuz nie otrzymał jeszcze żadnej nagrody muzycznej. Jedynie 29 sierpnia 2014 został skazany na prace społeczne przez kielecki sąd za całokształt twórczości Białej Pięści. Sam muzyk twierdzi, że nie ma lepszej nagrody niż szacun True Brothers of Heavy Metal.
Według najnowszych badań, wbrew opinii innych, nie jest Żydem.