zjarany Tomas
Wyświetlenia: 223 / 0 | Seria: Zwyczajne | Dodano przez:anon
dzisiaj przeglądałem sobie tiktaka i natknąłem się na filmik jednej z moich ulubionych cosplayerek.
Koleżanka jest z Polski
zamieściła filmik z podpisem : if i say i would sacriface myslef for love i literally would
wchodzę w komentarze i widze samych Polaków piszących po angielsku , ale wśród nich się jeden użytkownik : zjarany Tomek
wchodzę więc na jego profil i widze mnóstwo video o zielsku myślę sobie : ,, huh ten gość jest serio potrafi być zjarany"
każde video zaczyna od przywitania : hejcia moje ćpuny tu Tomek
ostatnio zapowiedzIał serię z testowania towaru od jego człowieka o pseudonimie apteka
po 2 tygodniach złapałem kontakt z Tomaszem , gdyż ten sapał się o mój komentarz na jednym z forum hehe zielarskich.
Tomasz okazał się bardzo miłym gościem , wymienialiśmy się wiedzą itd , raz zaprosił mnie nawet do siebie.
Okazało się , że koleś mieszka w Nowym sączu , mieszkałem niedaleko tego miasta bo zaledwie 21 kilometrów na totalnym zadupiu , ale to nie ważne.
NO I OJ DROGIE ANONKI CO TAM SIĘ WYDARZYŁO pokazał mi kolekcje kolorowych bongosów było tego z pięćdziesiąt sztuk . Zapytałem się więc po co mu tyle bongosów , a on odpowiedział wydaje mi się , że jakoś trzeba zasłużyć na swój internetowy pseudonim . Faktycznie miał na imię Tomasz a zjarany wziął od tego ile jara.
Byłem też pod wrażeniem jego laboratorium w piwnicy tam akurat produkował hehe amelinium . Mówił , że jest fanem netflixa i właśnie stamtąd nauczył się przyrządzać ten krzyształ ( bo robił też mefe) . pooglądałem u niego pare filmów i wyszedłem . Miesiąc później Po załapaniu nawet to lepszego kontaktu , w Nowym sączu spotkaliśmy się na podwójną randkę gdyż umówiliśmy się z dwiema obłędnie ładnymi gotyckimi wiedźmami , polubiły nas i moja zaserwowała mi noc życia , Tomasz także był pod wrażeniem ust swojej koleżanki.
Teraz znamy się już 5 lat i jesteśmy współlokatorami , palimy co pare dni jointa nad rzeką - to nasza tradycja.