pociąg 21 trasa Poznań-Kielce cz.3
Wyświetlenia: 32 / 0 | Seria: Creepypasty | Dodano przez:anon
godzina 8:21 ledwo uratowałem Matiego przed śmiercią... po raz trzeci
godzina 8:22 Mati wstał blady jak dupa
godzina 8:23 Mati odruchowo pizgnoł z całej pety w rurkę do podtrzymania się aż się kurwa wygieła
godzina 8:24 próbujemy zrozumieć jakim chujem pociąg jedzie bez torów
godzina 8:52 wygoglowałem pociąg 21 trasa Poznań Kielce
godzina 8:53 czytam historię tego pociągu
godzina 8:56 dochodzę do fragmentu gdzie ktoś znalazł z 50 lat temu martwą dziewczynę z skręconym karkiem
godzina 8:57 przypominam sobie o dziewczynie z swojego przedziału
godzina 8:58 mówię Matiemu o tej dziewczynie
godzina 9:36 szukamy jakiś broni na tą sukę znalezliśmy rurkę nożyk i gitarę (nie pytajcie skąd) chcieliśmy z niej zrobić taką ala pałkę
godzina 10:04 widzimy ją rozrywa na strzępy martwego chłopa
godzina 10:05 zobaczyła nas o kurwa zobaczyła nas!
-Mati spierdalamy!!!!
-nie pierdol idziemy na nią
-Mati kurwa nie!
godzina 10:06 Mati walną potwora z gitary a potem strzelił jej lewego i prawego sierpa
godzina 10:07 spierdalam z nieprzytomnym Matim po tym jak dostał własną gitarą w gardło aż mi nad głową przeleciał
godzina 10:14 po paru minutach w końcu udało mi się ukryć
godzina 10:15 słyszę jęki potwora i strzały z karabinu
godzina 10:19 w końcu zdecydowałem się na wychylenie głowy
godzina 10:20 widzę starszą panią z przystanku... podchodzę do niej
-pa...pa...pani
-wytłumaczę ci tylko usiądz-usiadłem.
-a więc jestem twoją prapraprapra babcią a bóg dał mi pracę jako twój anioł struż mam ci nie dać zdechnąć przed 40stką albo do śmierci naturalnej.
-eee.
-dobra choć zawiozę cię i twojego kolegę do poznania
godzina 22:14 dotarliśmy do poznania.
i tak kończy się ta przygoda dobra nara bo nie wiem jak inaczej się pożegnać