Uniwerek Rzeszowski i ABW

Wyświetlenia: 15 / 0 | Seria: Zwyczajne | Dodano przez:anon

STATUS: UJAWNIONE
TEMAT: Incydent z USB Killerem na Uniwersytecie Rzeszowskim (Rejtana)
WERSJA: Prawdziwa (bez cenzury rektoratu)

Dobra, mam dość czytania tych bajek o interwencjach ABW, hakerach z darknetu i „awariach zasilania”. Pora napisać, jak było naprawdę, bo już dawno mam dyplom w kieszeni i mogą mi naskoczyć.

Wszyscy słyszeliście legendę o studencie, który spalił pół segmentu A i ściągnął na uczelnię służby. Prawda jest taka, że to nie był żaden zmasowany atak cybernetyczny. To byłem ja.

Nie było żadnego włamywania się do serwerowni ani hakowania USOS-a. Zastosowałem najstarszy trik świata – socjotechnikę. Zostawiłem eleganckiego pendrive’a na parapecie, dokładnie pod drzwiami do Rektoratu. Nakleiłem na nim tylko mały pasek z napisem: „DOKUMENTACJA FINANSOWA – POUFNE / PILNE”.

Zabawa zaczęła się, gdy sam Rektor, przechodząc korytarzem, zauważył „zgubę”. Rozejrzał się, czy nikt nie patrzy, zgarnął go do kieszeni i wszedł do siebie. Zamiast zawołać IT, sam postanowił sprawdzić, co jest na nośniku. Wpiął go prosto do swojego służbowego laptopa.

Sekundę później usłyszałem tylko stłumione „CO JEST?!”, dźwięk smażonej elektroniki i poczułem zapach spalonego krzemu. Laptop (wypasiony model z dotacji) poszedł z dymem w mgnieniu oka. A ponieważ był wpięty do stacji i sieci, spięcie wywaliło bezpieczniki w całym pionie. To dlatego widzieliście te „ekipy techniczne” i „smutnych panów”.

ABW nie przyjechało szukać hakera. Przyjechali, bo Rektor musiał się tłumaczyć, jak to możliwe, że najważniejszy sprzęt na uczelni padł ofiarą zwykłego kondensatora za 20 zł. Oficjalna wersja o „awarii zasilania” została wymyślona tylko po to, żeby góra nie wyszła na totalnych laików, którzy wpinają znalezione śmieci do komputerów z dostępem do danych osobowych.

Prawda jest taka, że najsłabszym ogniwem na UR nie jest system, tylko ciekawość ludzi na samej górze.

Możecie przestać szukać „niesfornego studenta”. Jestem już dawno poza waszym zasięgiem.

#UR #UniwersytetRzeszowski #USBKiller #Rejtana #Prawda #Rzeszow



Top tygodnia
Wysyłanie...