plaża
Wyświetlenia: 1120 / 0 | Seria: Zwyczajne | Dodano przez:anon
Żyj spokojnie w małej społeczności nad jeziorem
Całymi dniami bawicie się nad brzegiem albo pływacie
Ogólnie zabawa, relaks, 0 zmartwień
Wszyscy nago, jesteście wyzwoleni
Gdzie nie spojrzysz cycki.jpg na widoku hehe
Ale fiut starego też więc nie do końca git
Jest jeszcze jeden element społeczności – drewniana skrzynia
Nikt nie wie o chuj z nią chodzi ani skąd się wzięła na plaży
Generalnie wszyscy jej strzegą, jest dla was jak bóstwo
Pojebane xD
Ale nikt nie pyta, nikt nie podważa, więc nie wnikasz i robisz jak wszyscy
Od zawsze podoba ci się jedna loszka, aktualnie 8/10
Jesteś trochę przegryw i jeszcze nie zagadałeś
Ale dziś jest ten dzień!
„Hej mała, może popływamy razem?”
„Jasne anon, czekałam aż zagadasz <3”
TAK JEST!
Jakbyś wiedział że to takie proste to zrobiłbyś to 3 lvl temu
Cały dzień spędzacie razem
Pływacie nago
Biegacie po plaży trzymając się za ręce nago
Generalnie wszystko robicie razem nago
Pod koniec dnia kościej tak motzno, że aż ci wstyd
Loszka to widzi i uśmiecha się delikatnie
omg.gif
Panika, co teraz, chcesz uciec
„Spokojnie anon, wiem jak temu zaradzić”
TAK JEST!!! x2
Dziś jesteś królem świata
Zbliżacie się do siebie
Buzdygan napęczniał i zaraz go rozsadzi
Już prawie prawie
Czujesz że wystrzelisz jak tylko cię dotknie
Jej oddech muska cię delikatnie
Nie powstrzymasz już nabojów w swojej armacie
JEB!
…
To nie ty
Co się odjebało
Na plażę wpada siwy koleś na koniu
Nie widziałeś nigdy takiego dziwoląga
Totalny sado-maso
Cały w obcisłych skórach, poobwieszany łańcuchami
Wszyscy podchodzą do niego zaciekawieni
Loszka też, zostawia cię samego
Twój pytong mięknie i po tym co się właśnie odjebało czujesz że permanentnie przechodzi na emeryturę.
Dziwoląg na koniu zaczyna machać rękami jak debil
Pijany lub niespełna rozumu
Macha dalej, wszyscy patrzą w napięciu
JEB! X2
Stary, matka, wuj Stach, Andżelika i kilku innych wypierdalają martwi na kilka metrów
Cosiedzieje cosiedzieje cosiedzieje
Dziwoląg zaczyna swoje wymachy dałna od nowa
JEB! x3
Reszta pada martwa
Zostajesz tylko ty i loszka
Wszystko dzieje się tak szybko, że stoicie jak wryci
Upośledzony sado-maso podchodzi do twojej panny i wymachuje
Turbokozak mode ON
Zaczynasz biec w jego stronę, bo już wiesz czym grożą te wymachy paralityka
JEB! x4
Nie zdążyłeś
Panna skwierczy w płomieniach
„Tego już za wiele skurwysynu”
Rzucasz się jak oszalały na mordercę
Siwy skurwiel zaczyna się turlać
Na każdy twój cios przypadają jego 3 fikołki
No debil, no
Napierdalasz bez opamiętania
Koleś powinien być martwy jakieś 50 ciosów temu
Ale albo się turla albo żre
3 przewroty – kurczak do mordy, 3 przewroty – chleb do mordy, 3 przewroty – łyk z flaszeczki
Nie wytrzymujesz i skaczesz w amoku na tego zjeba
Fikołek
Nie trafiłeś
Shieeet
Czujesz że to koniec
Siwy dałn wyciąga miecz z dupy, odcina ci rękę i nogę
Leżysz w kałuży krwi, kończyny walają się gdzieś obok
Bezlitosny morderca podchodzi do bóstwa-skrzyni
Otwiera ją, wyciąga jakieś rzeczy, po czym wyrzuca na plażę jak gdyby nigdy nic
Powoli tracisz świadomość
Ostatnie spojrzenie: loszka nadal skwierczy, rodzina nadal martwa, kończyny nadal odcięte, a bóstwo zgwałcone
„Nie wybaczę ci tego. Dopadnę cię siwy skurwysynu”
Nadchodzi ciemność
Odpływasz
Resztką świadomości słyszysz głos siwego
„Przeklęte utopce”