Card image cap

Wyświetlenia: 584 / 0 | Seria: Zwyczajne | Dodano przez:anon

- Ładną mamy pogodę, nie?
- No.
- Idealną na czytanie. Wiesz, ja bardzo lubię czytać.
- No.
- Słuchaj, ja codziennie czytam. Kupiłem niedawno w sklepie czytnik Kindle, kosztował mnie pięć stów, ale było warto. Intuicyjny interfejs, bateria długo trzyma, nie męczy oczu. Bo wiesz, ja bardzo dużo czytam, muszę dbać o oczy.
- Aha.
- Ostatnio przeczytałem cała trylogię Tolkiena, tysiąc pięćset stron, patrzę na zegarek i wiesz co? Była czwarta nad ranem. Czwarta! Czy wiesz jak wciągniętym trzeba być w lekturę, by czytać do czwartej nad ranem?
- Ehe.
- Kobieto, nie czytasz, nie idę z tobą do łóżka. Uwielbiam czytać. Wiesz, czytanie jest dobre na depresję, demencję starczą, daje wiedzę, trenuje wyobraźnię. Oczywiście, dużo też zależy od miejsca, ja ostatnio czytałem sobie w takiej starej bibliotece, słuchaj, w takim miękkim, cieplutkim fotelu. Lovecrafta tak czytałem, rzecz jasna, trzeba dbać o klimat i wyobraźnię. Ja na przykład dużo czytam, aby dobrze poczuć klimat.
- Słuchaj...
- Nie, poczekaj, jeszcze ci nie mówiłem o akcji "Cały Wrocław czyta". Tysiące ludzi, wszyscy czytają na głos. Czy ty wiesz jak to jest, czytać wspólnie na głos klasykę literatury?
- Tak. Siedzi banda feministek i pseudointelektualistów z zadartymi nosami, czytają z emfazą jakieś przeruchane albo przeintelektualizowane lektury, akcentując wyraźnie każde ę i ą, patrząc z pogardą na resztę świata.

I tutaj mój czytający rozmówca zaczął toczyć pianę z ust:
- Co, kurwa, nie możemy? Jak jesteś taka mądra to sama przeczytaj na głos całe "Wesele" albo "Pana Tadeusza"! To setki stron. SETKI. Wiesz ile wysiłku to kosztuje? Słuchaj, to dobrych kilka godzin darcia gardła. Po drodze się trzeba nawodnić, bo wiesz, bez nawodnienia to można tylko godzinę. I my nie robimy tego dla siebie, idiotko! My to robimy dla świata. Ty wiesz po co są takie akcje? Każdy rozdział to obiad dla jednego afrykańskiego dziecka, to jeden uśmiech więcej na ustach fok trutych przez koncerny naftowe i Monsanto, to jeden rozdział więcej, aby uczynić ten świat lepszym miejscem! Albert Einstein też czytał!
- Słuchaj...
- Nie, to ty posłuchaj. Pójdziemy teraz do mojego domu i zrobisz mi laskę.
- Co kurwa?!
- No jak jesteś taka mądra, to sama kurwa przeczytaj tyle książek co ja! Mój wysiłek jest ogromny, nieludzki, dlatego jesteśmy nadludźmi, dlatego jesteśmy lepsi od pierdolonej nieczytatej tłuszczy, dlatego musisz mi zrobić laskę, dlatego...

Nie słuchałem go dalej. Po prostu walnęłam mu z liścia, odwróciłam się na pięcie i wlazłam do jakiegoś autobusu, broń Boże nie czytając rozkładu. Tinder to gówno. Nigdy-więcej-randek-z-nałogowymi-cztelnikami.
Card image cap



Top tygodnia
Wysyłanie...