Napad na stację benzynową
Wyświetlenia: 978 / 0 | Seria: Zwyczajne | Dodano przez:anon
>noc
>tankujesz na stacji
>idziesz zapłacić za paliwo
>stoisz przy kasie w kolejce za 2 facetami
>wtem na stację wpierdala się typ w kominiarce
>na wejściu strzela do jednego gościa z kolejki
>ten pada martwy na ziemię
>pełno krwi wszędzie
>kasjerka w płacz i chowa się pod ladę
>ty szybko kitrasz się między półkami
>drugi ziomek co stał w kolejce biegnie do kibla
>złodziej strzela mu w kolano
>typ upada i zwija się z bólu
>napastnik podchodzi do lady i każe ekspedientce otworzyć kasę
>w międzyczasie widzisz jak postrzelony ziomek wyciąga telefon i dzwoni po pomoc
>mija 10 minut
>morderca nadal szarpie się z kasą
>wtem na stację przyjeżdża pomoc
>STRAŻ MIEJSKA XD
>kurwa złodziej gdy to zobaczył zaczął cisnąć bekę, i się drzeć: O NIE! ZARAZ DOSTANĘ MANDAT ZA ZŁE PARKOWANIE XD
>postrzelony typek już nie narzekał na ból kolana a brzucha, bo tak go ze śmiechu rozbolał XD
>martwy facet podniósł się z ziemi i zaczął krzyczeć: I CO WY KURWA ZROBICIE? ZAŁOŻYCIE MU BLOKADĘ NA NOGĘ? XD
>kasjerka otarła łzy, które płynęły już ze śmiechu i wykrzyknęła: KURWA CO TO MA BYĆ?! MAMY CIĘ?! GDZIE KAMERY?! XD
>karuzeli śmiechu nie było końca
>wtedy ma stację przyjechała prawdziwa policja, bo nasze śmiechy zakłócały ciszę nocną, lecz morderca wypowiedział AEZAKMI i wszyscy się rozeszli
>taka historia