The Baked Story tom 1 rozdział 2
Wyświetlenia: 3818 / 0 | Seria: The Baked Story | Dodano przez:anon
Rozdz.2: E.T.
>Anonki dżordż obrócił życie moje i Mariana do góry nogami xd ale zacznijmy od początku
>Kminimy co zrobić z dzordżem
>myślimy sobie, że trzeba pierwsze zajarać
>Marian osiedlowy król jointów zaczyna kręcić babola
>podbija do niego dżordż
>zaczyna bacznie obserwować jego ruchy
>patrzy się na dłonie Mariana jak podniecony
>Marian zaczyna lizać blete dżordż to już wogle skacze nad nim jak jakaś małpa xd
>ubija, już chce odpalić
>jebs
>dżordż zajebał mu gibonka
>i biega z nim jebany po pokoju jak po jakiejś dżungli
>Marianek jak sie wkurwił to mu wyjebał xd
>dżordż siedzi grzecznie na kanapie i patrzy na nas
>odpalamy
>marian mi podaje
>dżordż zaczyna znowu świrować aligatora
>doszliśmy do wniosku, że dżordż po prostu chce zajarać
>dajemu mu lolusia
>dżordż chyba wzioł z nas przykład
>bierze 3 buchy i podaje dalej XD
>my się czujemy jakbyśmy oglądali jakieś jebane animal planet XDD
>dopaliliśmy bombla
>a dżordż taki smutny
>Marian stwierdził, że on musi mieć pomocnika do kręcenia i, że nauczy kręcić dżordża
>skruszył bake, dał połowe dżordżowi, dał mu blete, kartonik
>i zaczyna kręcić
>patrzymy się a dżordż go naśladuje xd
>te zwinne małpie palce skręciły lepszego gibona od Marianka XD
>myślimy sobie, że ta małpa to jest prze chuj komandos i ona musi zostać z nami
>poczuliśmy się jak w filmie E.T. XD
>daliśmy mu banany i piątke palenia żeby mu było wesoło jak będzie sam i poszliśmy do szkoły
>z Marianem chodzimy do innych szkół więc musieliśmy się rozdzielić
>ide do tej jebanej szkoły
>po drodze myśle sobie co sięm właściwie odjebało
>naszym nowym ziomeczkiem jest jebana małpa rastaman xD
>w szkole myśle tylko o tym co dżrodż odpierdala teraz w domu Marianka
>wogóle wyjebane miałem na wszystkich w szkole bo i tak nikt by mi nie uwieżył, na serio jest jak w tym filmie xd
>wracam się do domu ogarnąć
>coś się do mnie przypierdalają
>ja mam wyjebane bo myśle tylko o naszym kudłatym przyjacielu
>jak najszybciej się dało wyszedłem z domu i lece do Mariana
>wchodzę i widze dżordża ubranego w krótkie spodenki, jakąś bluze w listki konopii, łańcuch, słoneczne oksy i czapke z daszkiem xd
>okazało się, że marian mu outfit przygotowywał na mieście zamiast iść do szkoły
>powiedział, że tera wygląda prawilnie i można z nim wyjść do ludzi xD
>powiedziałem mu, że chyba go pojebało
>ale Marian upartą bestią jest to stwierdziłem, że i tak i tak coś odpierdoli to chce to zobaczyć przynajmniej
>wykminiliśmy, że damy mu jeszcze kołczan prawilności wypełniony baką
>wychodzimy tak na wieś
>wyobraźcie sobie sytuacje, idzie sobie chodnikiema tam dwóch chłopaków i obok nich idzie sobie małpa wyglądająca jak małpia wersja snoop doga XD
>wbijamy tak do żabki
>bierzemy 3 piwa jakąś szame
>daliśmy kase dżordżowi
>podchodzimy do lady
>chcemy kupić ale kutas sprzedawca pyta nas o dowód
>nie widział wcześniej dżordż bo jest mały ibył pod ladą
>no i dżordż wychodzi na lade
>kasjer nie wie co tu się odpierdala XDD
>jebana małpa daje mu kase
>a my się go pytamy czy spyta się małpe o dowód XD
>typa ewidentnie zawiesiło
>siedzi w bezruchu i nie ogarnia
>dżordż wsadza mu hajs do kieszeni i wychodzimy
>wypiliśmy sobie za żabką te piwa
>dżodż też xD
>jak wypił to mu się troche agresor włączył i wyjebał butelką w ściane jak pojebany xd
>uspokoił się dopiero jak zapaliliśmy jointa
>idziemy sobie tak drogą
>a tu podjeżdżają bagiety
>i mówią nam, że się dziwnie zachowujemy i, że chcą nas przeszukać
>my obsrani bo chyba dziesiątke ze sobą mieliśmy
>pierwsze przeszukują mnie, pusto
>potem Mariana, pusto
>podchodzą do dżordża i typ dopiero wtedy się skapnął, że to jest małpa XD
>dżordż zaczął spierdalać z tą baką po drzewach
>a pan bagieta nie ogarnął co się dzieje i powiedział żebyśmy sobie poszli XDDD
>no i wy tu teraz śmiechy hihy a my musimy teraz w tym jebanym lesie dżordża znaleśc, elo świry xd