Deficyt książek
Wyświetlenia: 864 / 0 | Seria: Zwyczajne | Dodano przez:anon
>w bibliotece deficyt na zajebistą ksiażkę
>wszyscy ją chcą
>nawet jak ją wypożyczysz to musisz oddać za tydzień żeby starczyło dla innych
>i tu jest mój plan
>przychodzi termin oddania książki dzięki której jakimś cudem zdasz
>pytają się gdzie masz książkę, już dwa dni po terminie
>"zgubiłem" xD
>płacisz karę za zgubienie
>uśmiechasz się pod nosem bo wiesz że wszystko idzie zgodnie z planem
>uczysz się do końca semestru ze swojej zdobyczy która niby się zgubiła
>zdajesz egzamin śpiewająco
>no ale inni już nie xD
>potem w bibliotece
>"psze pani bo ja jednak znalazłem tę książkę co ją zgubiłem"
>hmm..
>raszpla musi Ci zwrócić karę bo przecież technicznie książka się nie zgubiła
>a na takie coś paragrafu nie mają
>ta historia wydarzyła się naprawdę na moich studiach
>mówcie co chcecie, ale ja mam profit xD