Spotkanie na pogrzebie

Wyświetlenia: 1054 / 0 | Seria: Zwyczajne | Dodano przez:anon

KIEDYŚ SPOTKAŁEM SANDRO NA POGRZEBIE LORDA FALORELA. PODOCHODZĘ DO NIEGO I MÓWIĘ "CZEŚĆ SANDRO TY SKURWYSYNU". A ON TYLKO "ELO" I ODWRACA CZASZKĘ. SPRZEDAŁEM MU BLACHĘ W POTYLICĘ I MÓWIĘ "SŁUCHAJ MNIE BO CI NIE DAM KASY NA KAPTUR WAMPIRA". SANDRO COŚ TUPNĄŁ, COŚ MRUKNĄŁ ALE MÓWI "DOBRA SŁUCHAM CIEBIE CIERPLIWIE, CO MASZ MI DO POWIEDZENIA". "CZEMU OSZUKAŁEŚ CRAGA HACKA?" NA TO SANDRO POWIEDZIAŁ DO MNIE - "TY KURWA GNOLLU" I STRZELIŁ WE MNIE MAGICZNĄ STRZAŁĄ. POTEM UCIEKŁ DO KARCZMY.



Top tygodnia
Wysyłanie...