Card image cap

Wyświetlenia: 2970 / 0 | Seria: Załoga Tankowca Lotus | Dodano przez:anon

Śruby ukryte na polach kukurydzy niszczą kolejne kombajny. Nie pomagają czujniki w maszynach, ani wychodzenie w pole w kilka osób. Rolnicy odnotowują coraz większe straty, bo "śrubiarz" dobrze wie, gdzie ukryć śruby.
Rolnicy mówią na niego "śrubiarz", bo na polach kukurydzy - w kolbach lub w liściach - zawiesza śruby, które niszczą kombajny. Wyremontowanie zniszczonej maszyny kosztuje od kilku do nawet kilkunastu tysięcy złotych. Czujniki nie wychwytują metalowych przedmiotów, bo są zrobione ze stali niemagnetycznej.
Pierwszy atak miał miejsce w połowie września na terenie gmin Liniewo i Nowa Karczma na Pomorzu. Do tej pory uszkodzonych zostało już 10 kombajnów.
Policja zapewnia, że sprawę traktuje bardzo poważnie i prowadzone są rutynowe działania - przesłuchiwani świadkowie, zabezpieczany materiał biologiczny itp. "Śrubiarz" jednak ciągle jest na wolności.
Rolnicy spod Kościerzyny są coraz bardziej zdesperowani i nie chcą siedzą z założonymi rękoma. Skoro nie pomogło zainstalowanie foto pułapek, mieszkańcy postanowili sami zrzucić się i wyznaczyć nagrodę. W sumie 15 tys. zł. Sami też pilnują swoich pól. Jak opisuje portal wp.pl, wyjeżdżające w pole kombajny mają nawet 6-osobową obstawę. Ale i to nie pomaga, bo - jak mówią rolnicy - sprawca dobrze wie, gdzie ukryć śruby.
To ja, śrubiarz, jeden z ocalałych członków załogi tankowca Lotus.
Card image cap



Top tygodnia
Wysyłanie...