Wyświetlenia: 1045 / 0 | Seria: Zwyczajne | Dodano przez:anon

muj stary kurwa zreszta to juz kiedys pisalem

>mień 15 lat

>idz sie umyc pod prysznicem po starym

>twoj recznik mokry, w lazience wiszą jeszcze 3 inne

>stary wytarł dupe w twoj recznik

>wyjdz z lazienki i powiedz mu, zeby sie wreszcie nie wycierał w twój recznik, ktory rozni sie kolorem, w dodatku podpisales go markerem

>stary sapie i wstaje od telewizora

>zbliza sie do ciebie tak blisko, ze styka cie nosem w nos

>jest i tak głowę nizszy

>mówi: za młody jestes

>dostajesz 4 patele na ryj z plaskiej dłoni, szumi ci w uszach

>stary ma pracę na posterunku, w której nocki przesypia na kanapie, na ktorej spi 10 innych smierdzacych knurów, przez co idealnie sie pozarażał kandydozą

>dostan od niego kandydozy

>łysiej w wieku 16 lat

>mien 16 lat

>spotkaj sie z hehe kolega z gimbazy

>mien wrocic o 22

>wroc o 22.30

>matka do ciebie: stary juz schodzi

>stary zszedł, kaze ci stac w miejscu i zaczyna cie własnoręcznie rozbierac do naga

>znowu zbliza nos do nosa jak jakis pedał jebany pedofil

>tonem pełnego wkurwu: chuchnij

>byn trzezwy, chuchnij

>patele na ryj, odlicza po rowno z kazdej strony twarzy, zeby, jak to powtorzyl, równo puchlo

>moja stara: kogo ja wychowałam

>mien 16 lvl

>byn ze stara u lekarza

>lekarka, zna mnie od malego

>taki przystojny kawaler, no najwyzsza pora na dziewczyne

>mowi to powaznym tonem

>adwajs moja matka

>nie nie, pimpuś musi sie óczyć, ja mu zabraniam, nie teraz, przyjdzie jeszcze czas

>wzrok lekarki zmienił jakby patrzyła na smierdzace gowno

>spierdol z gabinetu, trzęsącymi rękami nie trafiaj w klamki

>chciń zrobic prawo jazdy

>adwajs mój stary

>zabraniam ci skurwysynu

>mien 23lvl

>remontuj swoje auto

>zmieniaj klocki hamulcowe na nowe, bez czujnika zuzycia

>kable od czujnika klocków wiszą swobodnie

>stary na to patrzy

>to ci nie bedzie juz potrzebne

>bierze nóz i odcina przewody

muj stary, kiedy robi jakąś najbardziej błahą pierdołę typu naprawa

>no musisz mi pomóc

>długo mam na ciebie czekać?

>pomóz mi, mozesz?

>dlaczego nie chcesz do mnie przyjsc

>no rob tak, jak ci kaze

ja, kiedy potrzebuję pomocy od nikogo, bo wiem, ze nie mam wsparcia, ale on to zauwaza

>ty jakas ci*ta jestes

>ja nie rozumiem, po co to robisz

>ręcę opadają



Top tygodnia
Wysyłanie...