Card image cap

mmm hipsterzy

Wyświetlenia: 950 / 0 | Seria: Zwyczajne | Dodano przez:anon

Myślisz sobie teraz pewnie „hurr, ból dupy kuca”. Ale jednak, Seba, mam jakiś własny styl, ulubione marki i tak dalej, ale to nie powód żebym się kurwił na atencję, mówiąc całemu światu że nim gardzę, bo lubię koszulki Billabonga i buty Timberlanda, a tamten tak bardzo zjebany bo nosi bluza z kapturem. Widzisz, kurwo, nawet teraz to robisz - implikujesz, że jesteś lepszy bo ktoś ubiera się tak jak mu wygodnie i się mu podoba. Niby kurwa tacy zachodni jesteście, „wololo, polaczki biedaczki nie umieją się ubrać”. Śmieciu, byłeś ty kiedyś za granicą, rozmawiałeś ty z bogatymi ludźmi? Większość z nich na co dzień (nie mówię o imprezach i eventach) ma tak bardzo wyjebane na to, co zakładają, bo kurwa wiedzą, że ciuchy mają sprawiać przyjemność a nie służyć do pokazywania jaki to jestem lepszy od innych. Bojowki + bluza + białe adidasy dla kolesia, który sobie żyje i jest normalnym kolesiem będą zawsze bardziej autentyczne i stylowe niż kardigan i trencz dla ciebie, pedale, bo wyglądasz w tym jak debil po prostu. Nie mniej, nie więcej jak debil. Idiota zwykły. Ludzie się z was śmieją za waszymi plecami, w twarz pewnie zresztą też. Co nie jest dobre, bo jeszcze bardziej się w sobie zamykacie i jeszcze mocniej patrzycie w lustro po powrocie, myśląc sobie „smutłem, nie rozumieją mnie, nie widzą kim jestem, a ja jestem taki elitarny, mam tyle gustu, gardzę wami jeszcze bardziej”. Rozumiesz, uciekasz w świat fantazji. Okej, układaj swoje puzzle fantasy czy maluj figurki, ale się nie ubieraj jak pedał, to nie bajka. Niedługo co, przebierzesz się za Alladyna? I też mi będziesz starał się powiedzieć że lepszy jesteś, a ja kurwa gustu nie mam? To powiedz mi, proszę, gdzie jest twoja pustynia? Porównują was do /g/. Ja osobiście uważam, że nawet pedały są lepsze od was, bo przynajmniej mają jaja się przyznać kim są. Wam jest bliżej do /fur/ - jesteście takimi samymi kryptopedałami co muszą się przebrać w pedalskie odzienie żeby w ogóle zwrócić na siebie uwagę przechodnia, licząc że zobaczy w was geniusz stylu, a nie biedną zagubioną w świecie spierdolinkę. Wy macie problemy psychiczne ostre, może faktycznie nosiliście jakieś rajstopy w podbazie i się Seby z was śmiały jak się na W-F przebieraliście, albo matka wam grzywkę do tyłu zaczesywała i spinała agrafką. Nie wiem, na serio mnie to pierdoli czemu nosicie rurki i pantofelki jak Bruce Lee. Chuj, chodźcie sobie nawet tak po mieście, nałóżcie skarpety na nogawki, obwiążcie szyję żydowską chustą i krzyczcie jacy jesteście alternatywni i lepsi od świata. Ale z mojego /b/ wypierdalajcie, padały jebane, bo rzygać mi się chce kiedy czytam te wasze pseudointeligentne wypociny o wyższości nad światem. Gardzę wami, jebani hipsterzy i kryptocioty. Nawet mi was nie żal. Śmiecie.
Card image cap



Top tygodnia
Wysyłanie...