Minęło już kilka miesięcy. Mój stary pojechał na odwyk. Zapomniał co to tanki! Zapomniał co to internet. Po odwyku wraca do Polski. Tydzień później z kolegami na ryby jedzie. No i się zaczęło... Czytaj dalej →
Mój stary to fanatyk World of Tanks. Komputer 24/7 okupowany, nie ma kurwa jak grać w LoLa czy innego CS-a. Bo "Tanki życiem" albo "czołgi się same nie powbijają" .
Ale zacznijmy od początku. Rok ok. 2010, stary po 30-tym levelu. Znajomy powiedzmy że ma na imię Marian, pokazuje staremu tanki [dzieki kurwo]. Moje urodziny. Stary jako prezent daje mi grać w tanki [super prezent]. Nie ma jak oglą...Czytaj dalej →