
Monstrualny Stolec
Wyświetlenia: 47 / 0 | Seria: Poezja | Dodano przez:Ari Trages
No więc pewnego dnia a właściwie to dzisiaj idę sobie elegancko na spacerek. Słonko świeci, ptaszek kwili, no kurwa żyć nie umierać, bajlando, piko bello gitez majonez bum cyk cyk. W pewnym momencie coś mnie podkusiło żeby popatrzeć pod nogi. I JAK NIE ODSKOCZYŁAM W POPŁOCHU. O. JA. JEBIE. Anonki, milimetry dzieliły mnie od wdepn... Czytaj dalej →