Anon lvl nieistotny, albo nie! Napiszę: Anon lvl 14.
Pasta będzie o transporcie publicznym... stop.
Jak można nazwać coś co wolniej jeździ niż ludzie idą transportem?! Ja po prostu nie mogę! Jakby mnie dopuścili do ludzi z ztmu to bym zajebał!
Pewnie zaciekawi was czemu pałam taką nienawiścią do niewinnych autobusów i ich kierowców.
Może u was nie ma problemów z komunikacj...Czytaj dalej →
Przypominam że pływanie to największa patologia igrzysk. Miliard konkurencji z dupy i jak potrafisz pływać to masz szansę nie na jeden - jak większość sportowców dobrych w swoim fachu - tylko kilka medali.
Dystanse: 50m, 100m, 150m, 200m, 250m, 400m, 800m, 1500m, 10km itd
Styl: dowolny, mieszany, kraulem, żabką, motylkiem, pieskiem, tyłem, bokiem
Konkurencja: indywidualnie, sztafeta pł...Czytaj dalej →
Czasami gdy jem M&M'sy, lubię grać z nimi w taką grę : biore 2 M&M's między palce, i miażdżę je tak długo aż jeden nie wytrzymuje i rozpada się. Zjadam go wtedy, a tego który wytrzymał przenoszę do następnej rundy z następnym, świeżym M&M'sem który też zaczyna właśnie uczesnictwo w śmiertelnych igrzyskach gladiatorów M&M'sów. Igrzyska trwają tak długo aż nie skończą mi się M&M'...Czytaj dalej →
Idzie na Kaliską do kasy biletowej i mówi:
- Poproszę bilet do Pekinu.
Kasjerka w szoku, ale mówi że wyda mu bilet do Warszawy, tam mu podpowiedzą co dalej.
Warszawa Centralna:
- Poproszę bilet do Pekinu.
Kasjerka w szoku, ale Pekin to gdzieś na wschodzie - dała mu bilet do Moskwy i tam pojedzie sobie dalej.
Cieszymy się z sukcesów polskich siatkarzy, ignorujemy Polaków mistrzów świata w nieznanych dziedzinach, takich jak szybownictwo czy szachoboks, popadamy w otchłań rozpaczy, kiedy nasza reprezentacja przegra kolejny mecz o honor, ale zapominamy o jednym. Tak naprawdę naszym sportem narodowym powinna być ekshumacja.
Wyobraźmy sobie przykładowe spotkanie Ekshuklasy. Dwie utytułowane drużyny, Szp...Czytaj dalej →