Miłość od pierwszego wejżenia
Wyświetlenia: 1015 / 0 | Seria: Zwyczajne | Dodano przez:anon
> Student prestiżowego UWM od października
> Organizują wam imprezę integracyjną
> Postanów się na nią wybrać w nadziei, że ułatwi ci to start na studiach
> Na początku nie spożywasz zbyt dużej ilości alkoholu
> Poznajesz loszkę lvl chuj wie bo nie jesteś jej umieścić na żadnej skali
> Dla ciebie to pieprzony ideał
> Im dłużej rozmawiacie tym bardziej się o tym przekonujesz
> Kiedy odchodzi wlewasz siebie ogromne ilości alko dla odwagi
> Można powiedzieć, że ją stalkujesz przez całą imprezę ale nie możesz się powstrzymać
> Patrzenie na nią, taniec, rozmowy to wszystko jest zbyt piękne
> Po jakiejś godzinie 1 w nocy już jej więcej nie widzisz
> Następnego dnia piszesz do niej ( na szczęście dodałeś ją na facebooku podczas wspólnej rozmowy)
> Pytasz jak podobała jej się impreza
> Ona pisze, że była świetna
> Chwali się, że chyba się zakochała w takim jednym poznanym przystojniaku
> Pytasz się czy chodzi o ciebie
> Ona odpowiada tylko „hahahahah”
> „no co ty”
> Wysyła ci zdjęcie swojego nowego chłopaka
> Nie masz z nim jakichkolwiek szans
> Opowiada ci o tym co się działo między nimi kiedy opuścili imprezę
> Pieprzona noc twoich marzeń
> Płacz mając z tyłu głowy to, że nigdy się nie całowałeś
> Ona pyta się czy ty też kogoś poznałeś
> Napisz „może” i na tym zakończ rozmowę
Nie jestem klaunem, jestem całym cyrkiem a miłość od pierwszego wejrzenia jest tak samo żałosna jak ta pasta