Dorian i Latający rower
Wyświetlenia: 1361 / 0 | Seria: Zwyczajne | Dodano przez:doriankow
Stwierdził że jest tak szybki że bez problemu przeleci na stawem, który znajdował się w okolicy.
Była tam jakaś wyskocznia przy tym stawie, Dorian się rozpędził i poleciał...
Wspomniałem że ten staw miał co namniej 12 metrów średnicy?
Jak poleciał to po 4 sekundach wyłączyło się "Shooting stars" i oraz wraz zgodnie prawem grawitacji Dorian perfekcyjne wpadł w sam środek stawu.
Wracaliśmy razem na piechotę i odprowadziliśmy go do domu.
Spytacie pewnie "Ale co z rowerem?".
Otóż Dorian po dziś dzień popierdziela na składaku sprzed 20 lat.
Jednakże rower pozostał tam na wieki.
Kto wie, może to było w stawie tuż oboku twego domu, może tam jest ten rower, może tam są spodnie Doriana które mu spadły przy wyjściu z stawu, kto wie...
PS. Dorian wracał z moją koszulką na pasie, dziad wciąż mi jej nie oddał.