Wesele. Kurwa, Wesele. Jesteś sobie młodopolskim artystą, jesteś zaproszony na wesele. No i przychodzisz, git. Bierzesz swój dzienniczek notatnik, żeby zapisywać swoje przemyślenia. No i dobrze, rozsiadasz się przy stole, wszyscy się bawią. Zauważasz, że ludzie mocno popili to postanawiasz notować to co oni odpierdalają xD Może nawet wydam sztukę na podstawie tej inby. Po jakimś czasie zdajesz sobie sprawę, że faktycznie kurwa żyjemy w społeczeństwie. Polska się zesrała, społeczeństwo jest rozpuszczone i podzielone, więc postanawiasz swoje mentalne wysrywy przelać na kartkę. W ten sposób tworzysz utwór, który miał być z początku żartem, a skończył jako niczym przemyślenia gracza.
