NAJGORSZY AUTOSTOPOWICZ
Wyświetlenia: 911 / 0 | Seria: Zwyczajne | Dodano przez:anon
To jest sprawa na tyle nieprawdopodobna, że za pierwszym razem jak o niej usłyszałem lata temu nie mogłem uwierzyć. Tak samo początkowo nie uwierzyli w nią policjanci. A sprawa o tyle mi bliska, bo sam jestem zapalonym autostopowiczem i podróżnikiem.
NAJGORSZY AUTOSTOPOWICZ
22 czerwiec, 1991 rok. Około północy Charles Holden, kierowca ciężarówki zakończył swoją pracę. Przed powrotem do domu postanowił jeszcze coś sobie zjeść w pobliskiej restauracji w Harrington w stanie Delaware.
Kiedy wrócił do swojej ciężarówki podszedł do niego młody koleś i zapytał czy może go zabrać na stopa. Co prawda Charles nie był za bardzo chętny, bo był zmęczony, do tego mieszkał niedaleko, ale autostopowicz rzucił przekonywującą historyjką o siostrze, która aktualnie rodzi w sąsiednim mieście. Zgodził się go podwieźć krótki dystans i zostawić na skrzyżowaniu przy głównej drodze.
Kiedy już dotarli na miejsce tajemniczy podróżnik wyciągnął śrubokręt i zaczął grozić kierowcy domagając się kasy. Charles mocno się przestraszył, tym bardziej że złodziej wydawał się niezrównoważony i rzucał groźbami. Charles wyskoczył z ciężarówki i pobiegł do pobliskiego sklepu, gdzie doszło do kolejnej konfrontacji. W końcu doszli do porozumienia, Charles zgodził się go zawieźć na miejsce, do sąsiedniego miasta. Był to jednak trik, tuż po wejściu do kabiny kierowcy Charles szybko odpalił pojazd i odjechał zanim autostopowicz zdążył wskoczyć do środka.
Charles zrobił zrobił kilka kółek po okolicy, ochłonął z nerwów i postanowił w końcu pojechać do domu odpocząć i o tym wszystkim zapomnieć.
JAK ON ZNALAZŁ MÓJ DOM?
Charles mieszkał samemu w trailer home (nie wiem w sumie jak to przetłumaczyć, chodzi o coś na wzór przyczepy kempingowej. Jak ktoś widział Chłopaków z Baraków wie o co chodzi.). Już chciał parkować, ale zauważył jakiegoś szemranego typa kręcącego się w okolicy jego domu. Szybko rozpoznał, że to ten sam autostopowicz, które zabrał kilkadziesiąt minut wcześniej. Już miał dość dziwnych spotkań, więc zamiast zaparkować pojechał kilka ulic dalej, gdzie skorzystał z budki telefonicznej, żeby wezwać policję.
Patrol policji szybko podjechał i razem pojechali do domu Charlesa. Nie znaleziono żadnych dowodów, nikt się nigdzie nie włamał, a tajemniczego podróżnika nigdzie nie było. Zanim jednak policja odjechała Charles poprosił, żeby sprawdzić w razie czego dodatkowo dom na farmie jego matki, która mieszka tuż obok.
Szyba w tylnych drzwiach była rozbita, a wewnątrz znaleziono ślady krwi. Na piętrze leżało ciało 70-letniej Dorothy Donovan, matki Charlesa. Miała wiele ran kłutych w różnych częściach ciała. Nic nie zostało skradzione.
ŚLEDZTWO
Policja nie wierzyła Charlesowi w jego historię. Wydawała się kompletnie mało prawdopodobna i idiotyczna. Autostopowicz, którego wyrzucasz i który w ramach vendetty znajduje w przeciągu kilkudziesięciu minut Twój dom i zabija Ci matkę? Film o takiej fabule uznano by za mało wiarygodny.
Co więcej, Charles odziedziczył całkiem niezłe pieniądze z ubezpieczenia.
Szybko jednak policja zaczęła zmieniać narrację. Dowody DNA znalezione w domu nie należały do Charlesa, a kilku świadków potwierdziło historię o autostopowiczu. Pomimo zainteresowania mediów i działaniu służb śledztwo stanęło w miejscu i zostało porzucone w przeciągu kilku lat.
PRAWDZIWA HISTORIA - ROZWIĄZANIE SPRAWY
Na szczęście DNA zostało wrzucone do systemu CODIS, bazy danych DNA. W 2005 roku powiązano DNA z miejsca z brodni z DNA Gilberta Cannona. Ponad 40-letniego faceta siedzącego w więzieniu za morderstwo popełnione w 1997 roku jak i za posiadanie narkotyków i napady z bronią.
Glibert w końcu się przyznał do zamordowania Dorothy Donovan. Przedstawił też swoją wersję wydarzeń:
Tamtej nieszczęsnej nocy był pod wpływem kokainy. Potrzebował podwózki, więc podbił do Charlesa. Chciał go okraść, ale doszło do komplikacji i został pozostawiony na drodze. Sfrustrowany zaczął iść drogą w stronę domów, myśląc o tym jak zorganizować sobie nocleg. Postanowił po prostu włamać się do jakiegoś domu, szukając jakiegoś gdzie nie ma zapalonego światła. Całkowicie przypadkowo, bez żadnej wiedzy o to gdzie jest włamał się do domu matki Charlesa. Niestety Dorothy się obudziła i Gilbert wciąż będąc na haju zaatakował ją i zabił. Dostał dożywocie.
Źródła:
https://www.doverpost.com/article/20081216/NEWS/312169974
https://www.youtube.com/watch?v=wYV9sqfP8X8 (odcinek Forensic Files)
https://unsolvedmysteries.fandom.com/wiki/Dorothy_Donovan