Co za ludzie
Najmniej zaludnione miejsce w Europie, 0,25 os/km^2, wyobrażacie sobie to kurwa? W Konstantynopolu żyje 400 000 obywateli
Jakieś kurwa zaciąganie, mówią po rusku, przysięgam przejdzie taki Ister, to nie rozumiem co on do mnie mówi, wchodzi gdzieś i zaczyna:
Chwała, ja tu szto mialem złupić bo pan wódz mi kazał ale ponoć haraszo płacicie
Styl życie jak w jakiejś Nubii, przecież tam owies to luksusowe żarcie,a nie pasza dla koni.
Wszędzie las, albo jakieś bagna, jak Ci się gdzieś tam podczas chrystianizacji wóz rozjebie, to wieśniaki Cię prędzej poćwiartują niż pomogą.
Kurwa a jak leci szarża cięzkiej jazdy, to dorośli ludzie się zatrzymują i krzyczą "panie katafrakcie wyboje na imperialnym trakcie".
W chuj zimno, raz tam jechałem u siebie +30 stopni, przepływam Ister a tam kurwa -6, myślałem że ich zajebie.
Jak się spytasz kogoś na klepisku pośrodku wiochy o coś to się popatrzy, coś poburczy po rusku i ucieka na dno jeziora trzymając trzcinę w gębie.
Na koniec kurwa najlepsze, w centrum osady stoją ziemianki i kury chodzą w środku tych domków, w tych dołach całymi rodzinami siedzą