przygody w tartaku cz.11
przedwczoraj: nosiliśmy z Ivanem i Żenią kłody jebane po 2 kilo każda i przy okazji był to jeden z dni w których wujasa nie było w tartaku i wielka szkoda bo teraz mi nie wierzy w to co się stało bo Uw(u)AGA Żenia po tym jak skończyliśmy nieść te kłody gdzi... Czytaj dalej →